Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego
Na co dzień zwykli młodzi ludzie. Tacy jesteśmy naprawdę? Tak, ale oprócz tego jesteśmy czuli i wrażliwi. Dlatego, kiedy dowiedzieliśmy się, że zachorował nasz kolega Kamil, natychmiast zrodził się pomysł zorganizowania dla niego pomocy. Sami upiekliśmy cista i sprzedawaliśmy je przez dwa dni. Najpierw 11 grudnia w Centrum Kultury w Czarnym Borze podczas spektaklu wystawionego przez grupę teatralną „Jestem Hej” i następnego dnia podczas turnieju piłki nożnej. Specjalnie dla Kamila grali jego klubowi koledzy.
W pomoc Kamilowi zaangażowała się cała Młodzieżowa Rada Gminy. Zebraliśmy prawie trzy tysiące złotych. Mamy nadzieję, że dzięki tej kwocie Kamil szybciej wróci do zdrowia, czego z całego serca mu życzymy.