Twitter

Martyna Lichosyt zajęła drugie miejsce w biathlonowych zawodach  rozgrywanych na obiekcie w Ostersund. Dla organizatorów Mistrzostw Świata była to próba generalna przed czwartkową rywalizacją o medale. W tych samych zawodach Hubert Matusik był siódmy.

Do udziału w programie o nazwie „Future Stars” organizatorzy MŚ zaprosili 14- i 15-latków z całej Europy. Polski Związek Biathlonu do Szwecji wysłał Huberta Matusika z UKN Melafir Czarny Bór (uczeń Gminnego Zespołu Szkolno Przedszkolnego w Czarnym Borze ) oraz Martynę Lichosyt z BLKS Żywiec – jednych z najzdolniejszych przedstawicieli rocznika 2004 w Polsce. 

Najbardziej ekscytującym punktem programu był udział w zawodach "Next Generation Challenge" rozgrywany na tych samych trasach, na których za kilka dni rywalizować będą najlepsi biathloniści świata.

-

Na starcie stanęli przedstawiciele szesnastu państw. Byli Szwedzi, Norwegowie, Finowie, Włosi, Rosjanie, Litwini, Łotysze, a nawet Brytyjczycy. Rywalizacja wśród chłopaków była bardzo zacięta. Hubert wystartował dobrze, miał dwa pudła na pierwszym strzelaniu, na drugim był bezbłędny. Starczyło do siódmego miejsca. Martyna nie dała rady tylko jednej zawodniczce, która odstawiła całą resztę bardzo wyraźnie. Trasy w Ostersund są bardzo wymagające, a to przecież jeszcze wciąz dzieciaki - relacjonował trener Adam Kołodziejczyk, któremu obserwował zawody zza lunety, a podczas przystrzeliwania udzielał wskazówek naszym młodym reprezentantom.

Oprócz udziału w zawodach, treningach, warsztatach i seminariach przypadnie im w udziale rola chorążych podczas uroczystej ceremonii otwarcia mistrzostw. Zaplanowano ją na środę. Będą mieli również możliwość oglądania z trybun pierwszej konkurencji zawodów, a więc sztafety mieszanej. Ich pobyt w Szwecji potrwa bowiem do 8 marca.